Jesteś czytelnikiem tego bloga?

niedziela, 8 kwietnia 2012

Nowe opowiadanie.

Jestem tu na chwilę. Wpadłam tylko powiedzieć, że założyłam nowe opowiadanie o 1D. Wydaje mi się, że nietypowe.
Zapraszam na:
http://1d-my-life-story.blogspot.com/
Znajdziecie tam opis fabuły.

I chciałam jeszcze powiedzieć, że jak czytam komentarze typu "dodaj już nowy rozdział!" to robi mi się tak jakby przykro. Chciałabym żebyście uszanowały to, że ja też jestem człowiekiem i też chcę spędzić święta z rodziną. Bo właśnie po to są święta! Jak mam czas - jasne, czemu nie? Ale skoro jest to czas, który powinnam spędzić w rodzinnym gronie, nie liczcie, że wyrwę się i pójdę napisać rozdział! Staram się pisać codziennie chociaż trochę. W sumie to dotyczy to też czasu, kiedy nie mamy wolnego od szkoły. Ja też muszę się uczyć, robić zadania, czy czytać lektury. Rozdziały staram się dodawać tak często, jak tylko mogę. ; )

Dziękuję za uwagę i mimo wszystko baaaaaardzo kocham wszystkich czytelników! <3
Wbijajcie na nowe opowiadanie.

Bywajcie!

11 komentarzy:

  1. oooo! rozumiem to doskonale, więc postaram cie nie męczyc o nowe notki tylko podziękowac! uwielbiam połączenie louisa i harrego! nie wiem czemu ale badzo spodobała mi się nocna scena tych dwóch! lubię jak się całują czy namiętnie przytulają(:P), są dla siebie stworzeni!
    bardzo dziękuję i czekam z niecierpliwością na kolejne miłosne historie
    twoja fanka <3 :*

    OdpowiedzUsuń
  2. Jestem fanką tego opowiadania, więc myślę, że i to nowe mi sie spodoba. ; )
    wpadaj do mnie . ; )

    OdpowiedzUsuń
  3. kiedy nowy rozdział.?

    OdpowiedzUsuń
  4. świetnie! < 3 FOLLOW ME -> @Zuza_1Direction :3

    OdpowiedzUsuń
  5. Ave - Dzisiaj jest podobno powtórka relacji z gali - Kids Award Choice -2012 - na - MTV - o około 10:30 - będzie ktoś oglądał - to tak dla zapytania i małego poinformowania - dla tych którzy podobnie jak ja nie oglądali gali na Nickledeonie i Vivie - cóż - życzę miłego pisania i czytania - Bon Appetit !

    OdpowiedzUsuń
  6. Ave - Jestem - Vianox Irkagelon - Wczoraj pisałem do ciebie na gg ale nie odpisałaś - rozumiem - prywatne życie przytłacza - doskonale o tym wiem - ale doszedłem do wniosku że najwyższa pora na komentarz - pytanie czy ten blog jest na to dokowy - ale na początek pytanie - czy są jacyś męscy fani - One Direction - zadałem to pytanie na kilku blogach o - One Direction - ale nie uzyskałem żadnej odpowiedzi - może na tym blogu czegoś się dowiem - wiem że wielu to ukrywa - ja też nie obnoszę się ze tym że słucham boysbandu - ale może istnieje chociaż jeden facet który do ciebie napisał - wiesz samotność nie jest zła - ale samotność dzieli się na wiele typów - bycie jedynym facetem czytającym opowiada o tym zespole i słuchającym ich muzyki - tak to naprawdę bardzo dziwne - ale może od początku - w końcu tutaj się pojawiam - przeczytałem kilka opowiadań o tym temacie - były to głownie opka hetero - a mnie szczerze zaczynały już nudzić - dzięki temu polubiłem opowiadania Yaoi - one nie są aż tak przewidywalne - zawsze stanie się coś nie typowego i nie przewidywalnego - najlepszy kumpel zakocha się w swoim kumplu - a może to zwyczajne przyzwyczajenie i zarazem znudzenie - za dużo opowiadanie o tej tematyce i przyszła pora na zmianę - ok. - schodzę z tematu - uśmiecham się - zawsze gdy pisze komentarz na blogu o tematyce - Yaoi - jak to się mówi - a tak - Bromance - i znowu schodzę z tematu - jak ja tego nie znoszę - sorry że zanudzam ale to już taki mój los - od kilku dni szukałem czegoś na temat romansu pomiędzy członkami zespołu - mówię wyłącznie o opowiadaniu - nawet mały ff - wczoraj rano włączyłem komputer - cierpię na bezsenność i nawet o czwartej rano siedzę przed kompem lub książką - to zależy od warunków danym dniu - postanowiłem poszukać czegoś na ten temat - w trochę inny sposób - skopiowałem sobie nazwisko - Larry Stylinson i dodałem słowo - blog - i tak wpadłem na ta historię - i znalazłem kilka inny - jestem wdzięczny że wciąż tworzysz - miło poczytać dla odmiany coś innego - zazwyczaj czytam opowiadania z kanionu - Harry Potter - sam prowadzę bloga z pewnymi nietypowymi tekstami - cóż do pisania opowiadań się nie nadaję - moje opowiadania są bardzo cienkie i takie bez smaku - mam nadzieję że nie zaprzestaniesz pisać i będziesz kontynuowała swoją twórczość - nie chciałbym popędzać - cóż - jak już pisałem na gg - mogę poczekać do przyszłego miesiące - chyba że wymyślisz jakąś daną liczbę komentarzy pod postem - dzięki której zaczniesz pisać - cóż - znając mnie i mój mentalizm - spojrzałem szybko na twój blog - 6 komentarzy - pod ostania notatką pojawiło się 12 komentarzy - może by tak 20 - cóż - gdyby mi tylko odwaliło - to zapewne by się tylko pojawiło - tak - raczej gdyby nam odwaliło - cóż - nie chce cie dłużej zanudzać - zapraszam do mnie - www.v-i.blog.onet.pl - jeżeli będziesz miała ochotę a jeżeli nie to zrozumiem - cóż - wedle wody - cóż - - znikam na forum - HAPPY - dawno się tan nie pojawiała - teoretycznie - i jeszcze tamten blog - tak - cóż - życzę miłego pisani i czytania - Bon Appetitt !

    OdpowiedzUsuń
  7. Naprawdę cudowny blog, jeśli chcesz(napisz mi na blogu) to dodam ciebie do obserwowanych. Zapraszam także do mnie na http://najamajke.blogspot.com/
    /Streszczenie/ Vanessa razem ze swoją przyjaciółką Alexis wyjeżdżają na wycieczkę na Jamajkę. Poznają tam Ziggiego i Billego, z którymi się wiążą. Przeżywają mnóstwo przygód i postanawiają wybrać się na kolejną wycieczkę z chłopakami. Lecą do słonecznej Brazylii, miasta Santos. Po przyjeździe Vanessa czyta sms'a Ziggiego, w którym tajemniczy "nikt" prosi o spotkanie. Van postanawia śledzić swojego chłopaka i zauważa kłótnie połączoną z namiętnymi pocałunkami, to oznacza koniec ich w związku. Wracając do pokoju na schodach spotyka Billego, który mówi jej, że Alexis zdradzała go z Ziggym. Vanessa błąkając się po ulicach Santosu spotyka Neymara, piłkarza tamtejszej drużyny. Razem wyruszają w podróż do Hiszpanii na mecz FC Santos - FC Barcelona. Podczas pobytu w kawiarni spotykają.... no właśnie kogo spotykają!?czytaj!

    OdpowiedzUsuń
  8. byś mogła w końcu cos dodać , a nie tak nagle znikasz . sama mam bloga z przyjaciółką i czesto dodajemy wpisy codziennie ale to co ty tu odstawiasz to kurde nie wiem co ma znaczyc . masz zajebistego bloga i nagle znikasz . nie rozumiem i nie chce zrozumieć . kocham .

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Moje życie to nie tylko ten blog...
      Wiem, że nie pisałam miesiąc, ale po prostu nie mam weny/siły/ochoty/czsu !!
      Naprawdę nie mam pomysłu na dalsze losy bohaterów!

      Usuń
  9. Jak my nie mamy pomysłu to po prostu wrzucamy nowego bohatera który namiesza pomiędzy larrym ... możesz tez napisać ze powiedzieli chłopakom i chcą powiedzieć fanom a oni albo się odwrócą i później jakimś cudem wrócą albo bd się cieszyc ze larry na prawdę istnieje albo dodać jeszcze niama czy coś ;)
    Kocham.

    OdpowiedzUsuń
  10. Ola to początkująca piosenkarka, która potrzebuje wsparcia. Jest Directionerką marzącą o spełnieniu swych marzeń, a Ty możesz jej pomóc. Zagłosuj na nią w kategorii wokal na stronie http://talents-factory.blogspot.com/ Poleć znajomym jeśli możesz. Directioners help directioners?

    OdpowiedzUsuń